Komentarz

Skąd taka propozycja i skąd takie sformułowania? Poniżej wyjaśniam co mną kierowało, gdy zastanawiałem się nad własną wersją Prawa.


Gdzie jest wersja dla dziewczyn?
Nie ma. Prowadziłem męską drużynę, jestem facetem - wątpię, bym mógł zebrać zestaw kluczowych cech harcerki. Zachęcam instruktorki do tego pomysłu! Podejrzewam, że te dwa ujęcia nie będą identyczne - tak, jak kobieta i mężczyzna nie są identyczni (choć sobie równi).

Alkohol i inne używki
Obecne zakazy picia i palenia uważam za niezgodne z metodą skautową. Mamy mówić "spróbuj żyć w taki sposób", zamiast "nie wolno, nie wolno, nie wolno!". Chodzi o to, by to harcerz podejmował decyzję o tym, jak chce żyć. To właśnie oznacza traktowanie kogoś jak dorosłego. Nie mylmy tego z przyzwoleniem na robienie w harcerstwie tego, co się chce! Nasze zasady muszą być jasno określone i decyzja powinna dotyczyć tego czy chce się być w takiej organizacji, czy też nie.

Napiszmy w komentarzu do PH, "harcerz nie stosuje używek". I traktujmy to na takim samym poziomie, jak zapis "harcerz nie przeklina". Dlaczego w komentarzu, a nie w PH? Bo większości z nas czasem zdarzy się być w takiej sytuacji. Czasem! Nie może to być coś, z nad czym nie panujemy, ani coś, co jest powodem do wstydu, jak znalezienie się pijanym na ulicy po imprezie lub obrzyganie czyjegoś salonu. Chcę byśmy przestali piętnować picie z takim zapałem, z jakim czyni się to nieraz obecnie.

Tego wymagałbym od moich harcerzy. Drużynowych i instruktorów zachęcałbym do abstynencji, ale nie chciałbym być zmuszanym do jej wymagania, a muszę to robić przy obecnym kształcie PH.

I jeszcze słowo ogólne o używkach. Uważam, że nie ma w ZHP miejsca na papierosy, narkotyki, dopalacze i tego typu "środki wspomagające", bo podstawową sprawą, dla której jesteśmy w ZHP jest kształtowanie przez nas naszego charakteru. A nie świadczy o sile charakteru to, że nie umiem się bez tego typu rzeczy obejść. Natomiast nie jest przestępstwem wagi ciężkiej, gdy coś takiego nam się zdarzy.

Sam nigdy nie stosowałem żadnej z wymienionych substancji i nie mam zamiaru zmieniać swojego podejścia po zmianie PH. Zdaję sobię jednak sprawę, że należę do sporej mniejszości, a pozostała większość ma z naszym obecnym - twardym - podejściem duży kłopot.


Karność
Czasy się zmieniły. Służbowość, hierarchia, rangi, relacje przełożony-podwładny - to wszystko, co przyszło do nas bodaj z wojska, nie jest nam potrzebne w takim wymiarze, jak w wojsku.

Nasze relacje z harcerzami powinny opierać się na partnerstwie i zaufaniu, nie na poleceniach służbowych. Dyscyplina jest potrzebna, to jasne, ale chciałbym, by brała się z autorytetu drużynowego-lidera, a nie drużynowego-przełożonego. Stąd w ogóle o tym nie wspominam.

Natura
Harcerz to leśny chłopak. Ktoś, kto znakomicie czuje się poza miastem, potrafi sobie tam poradzić i docenia piękno natury. Podejrzewam, że Robert Baden-Powell miał rację mówiąc, że jest to dobra droga do pogłębienia swojej wiary - a na pewno lubię tak myśleć. Obecne sformułowanie szóstego punktu PH jest dość staroświeckie. W swojej wersji wziąłem zdanie, które każdy, kto zdobywał Harcerza Orlego zna i bardziej mi ono pasuje, bardziej też nawiązuje do puszczańskiego charakteru harcerstwa.

Seks
Spotyka się czasem interpretacje, że "czystość w uczynkach", oznacza wstrzęmięźliwość aż do zawarcia małżeństwa. To przesada, nie wchodźmy ludziom do łóżek! Wystarczy powiedzieć jedno: traktuj innych z szacunkiem, to znaczy bądź wierny i szczery w przyjaźniach.

Bóg
Nie napisałem nic o wierze w moich propozycjach. Nie mógłbym, bo sam jestem niewierzący. I mam duży problem z obecną redakcją Przyrzeczenia, zwłaszcza, gdy harcerz pyta mnie czy ma składać PH, skoro sam jest niewierzący.

Musimy uregulować tę kwestie w ZHP i jasno się określić: zapraszamy niewierzących lub nie. Teraz nic nie wiadomo na pewno, co jest najgorszą opcją z możliwych. Jestem za przywróceniem dwóch wersji roty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz